Rozgrzewka :]
Skierniewice - Sk-ce Rawka - Samice - Kamion - Trzcianna - Adamów - Strobów - Skierniewice
Po dłuższej przerwie od rowerku dzisiaj zacząłem. Temperatura stała się znośna, jest w miarę sucho, a i opadów nie ma. Czego chcieć więcej? :) Wyjechałem jak było już dosyć późno, gdzieś od Strobowa jechałem już w ciemnościach, ale chcieć to móc ;] Od Strobowa trasa prowadziła fragmentem przez las. Jechałem już tam kilka razy, ale od strony Skierniewic i w dzień :P Lekka obawa żeby dobrze skręcić w ciemny las, ale koniec końców po kilku minutach w piasku zobaczyłem kilka upragnionych światełek - miejskich latarni. Parę fot:

Fot tymczasowo brak, bo mam problem ze zgrywaniem ich z telefonu. Jednakże nie było na nich nic ciekawego poza tablicami miejscowości i kilkoma, może dwoma, widoczkami.

Krótki wypad fragmentem niebieskiego szlaku
Skierniewice - Strobów - Skierniewice
Nie ma o czym pisać. Zmęczony po sobocie. Kolana nadal trochę bolą, a dziś przed wyjazdem w tylniej oponie nie było powietrza. Czyżby dziura? Ciężko powiedzieć. Nie mam pompki poręcznej jakiejś tylko nożną w domu, więc trochę bałem się dziś wyjeżdżać dalej od domu by nie wracać 10km prowadząc rowerek :P Odziwo po powrocie powietrze chyba w tym samym stanie. Zobaczy się jutro z rana.
Kilka fotek:

Zalew w Skierkach

Z trasy. Komuś się nudziło że podrapał znak... ech... Polska i Polacy... Pozostaje mieć nadzieję że to mniejszość

Moment wyboru :P Początkowo miałem zamiar jechać czarnym i zrobić trochę większe kółeczko, ale bałem się o powietrze z tyłu i wróciłem niebieskim

Cel podróży

Coś artystycznego na koniec :P

Nic specjalnego dzisiaj.
Skierniewice - nieb.szlak na północ - Droga Łowicka - Rezerwat Ruda Chlebacz - Ruda - Skierniewice Rawka - Miedniewice Topola - Skierniewice
Powiem jedno. Ziiimno. Szczególnie w ręce. Nie byłem na tyle sprytny żeby brać rękawiczki. Jak wyjeżdżałem to było jasno i ciepło - koło 17. Gorzej z powrotem... Miałem zamiar wrócić od Sobieskiego, ale w ciemnościach nie przyuważyłem skrętu i pojechałem na około... Wjechałem od Mazowieckiej. W sumie fajna wycieczka. Parę fot:

Tuż po wyjechaniu

Średnio udany eksperyment z aparatem :P

Ach ta jakość zdjęć z komórki ;]

Skierniewice wieczorową porą

Jakość zdjęć w nocy z komórki wysoce niezadowalająca :|

Skierniewice - Maków - Godzianów - Dąbrowice - Las Zwierzyniecki - Skierniewice
Korzystając z faktu iż wyszedłem ze szkoły 2 godziny wcześniej niż zwykle, czyli o 13 z minutami od razu ruszyłem na przejażdżkę ;] Średnia nie jest imponująca, ale jak dla mnie narazie wystarczy, z czasem będzie lepiej :D Trasa dosyć ciekawa. Polecam. Parę fot:

Tablica ku pamięci. Nawet nie wiedziałem, że takie rzeczy się działy w mojej okolicy :/ Wstyd i hańba (oczywiście dla mnie)

i ja już w czasie powrotu, pod Skierniewicami:

Skierniewice - Sierakowice L. - Borowiny - Droga Łowicka (niebieski szlak) - Skierniewice
Po szkole wybrałem się na wycieczkę. Szybki powrót ze szkoły koło 14:45, o 15 z minutami obiadzik, chwilkę odczekać i kilka minut po 16 byłem już na rowerze. Jak narazie najdłuższa moja wyprawa w tym sezonie, ale imponująco długa to ona nie jest :P Jeszcze trochę zimno i wiatr przeszkadza, no i ciemno się robi jeszcze za wcześnie - wracałem po nocy przez las... :/ Pare fot:

No i ja na tle krzaczków z moim rzęchem :)